Powiem szczerze, że do dzisiaj jestem zdziwiony tym, jak łatwo jeden z Uczestników Internetowego Milionera wykosił konkurencję.
Uczestnik ten zastosował jedną banalnie prostą strategię, która uchroniła go przed katastrofą, jaka dotknęła jego branżę w 2009 roku.
Ta jedna
strategia wsparta innymi działaniami sprawiła, że Uczestnik ten mimo kryzysu zatrudnił niedawno bodajże 5 handlowca - wcześniej miał 2.
Strategia ta dała mu też pierwsze miejsca w Google na większość interesujących go słów kluczowych.
Co to za strategia.
Nie uwierzysz, jakie to proste.
Uczestnik ten zaczął rozbudowywać swój serwis www według jednego, bardzo prostego, ale genialnego schematu.
W swojej domenie zaczął tworzyć podserwisy skupione wokół jednego zagadnienia, którym się zajmował.
Na każdym takim podserwisie umieszcza zdjęcia prezentujące jakąś konkretną technologię dotyczącą danego zagadnienia.
Każde takie zdjęcie i podpis pod nim to link do podstrony, która zawiera zdjęcia z realizacji (portfolio) wykonanych w tej technologii.
Każde zdjęcie z realizacji i podpis pod nim to link do podstrony, która zawiera więcej zdjęć z tej realizacji.
Wszystkie zdjęcia się podlinkowane. Wszystkie w nazwach mają słowa kluczowe dokładnie opisujące zagadnienie, technologię i Klienta. Każde zdjęcie ma podpis, który jest dokładnie opisuje zagadnienie, technologię i Klienta.
Każde zdjęcie i każdy podpis to link.
Na serwisie nie ma praktycznie żadnego kontentu poza zdjęciami i podpisami pod nimi.
Efekt?
Pierwsze miejsca lub miejsca w pierwszej 10 w Google na wiele interesujących Klienta niszowych zapytań.
A z tych niszowych zapytań przychodzą konkretne zamówienia - jedno zamówienie może opiewać nawet na kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Pomyślałbyś, że dobrze zrobione portfolio może zapewnić Ci dobrobyt nawet w czasie kryzysu?
pozdrawiam,
Piotr Majewski
P.S. Na początku 2010 ruszam z 4 edycją IM. Udział ograniczam wyłącznie do właścicieli firm. Tym razem Uczestnicy dostaną zadania do wykonania, które zwiększą jeszcze bardziej korzyści.