Pytanie od Klienta: Załóżmy, że dostarczasz 7-dniowy kurs za darmo, potem sprzedaż. Powiedzmy, że masz 5 produktów i 5 takich kursów. Jak to ogarnąć?

Każda z kolejek (kurs + sprzedaż) powinna przenosić ludzi po jej zakończeniu na jedną zbiorczą listę - jedną dla firmy, jeśli się specjalizujesz, albo jedną z tematycznych, szerszych niż sam kurs.

W impleBOT jest taka opcja w Ustawieniach konta:
impleBOT - Przenieś na sublistę po zakończeniu kolejki

Następnie na tej szerszej liście oprócz zwykłych treści merytorycznych masz też treści sprzedażowe. Osoby, które zareagują na treści merytoryczne dotyczące wąskiego zagadnienia oraz treści sprzedażowe dotyczącego tego samego zagadnienia przenosisz na sublistę. Tą sublistą może być jeden z kursów.

W impleBOT najpierw wybierasz takie osoby filtrem (Lista / Filtr):

Filtr - kliknięcia w mailingu


A potem kopiujesz na sublistę (Lista / Eksportuj - tylko w impleBOT MANAGER):

Skopiuj na inną listę

Jeśli wysyłasz multimailingi, to pod każdym znajdziesz link umożliwiający skopiowanie osób, które kliknęły na wskazaną listę.

Jeśli jednak generalnie nie wysyłasz dużo treści, to nie musisz Klientów wyciągać na sublistę. Szczególnie jeżeli są to tematycznie zbieżne treści.

Niezależnie od tego, czy kampanie prowadzisz na głównej liście czy na sublistach, możesz mieć np. co 2 albo 3 tygodnie kampanię. 4 maile i sprzedaż. A pomiędzy kampaniami normalne treści merytoryczne.

Takie działanie nie służy maksymalizacji zysku w krótkim czasie, ale maksymalizacji zysku w długim czasie. W ten sposób nie zabijesz Twojej listy. Jeśli chcesz mieć możliwość częstszej komunikacji z listą to lepiej wyciągnąć potencjalnych Klientów na sublistę - czyli dodatkowe konto w impleBOT.

Wszystko zależy od tego, jak często chcesz wysyłać do ludzi maile.

U mnie Klienci dostawali 3 maile dziennie ode mnie, dlatego, że byli na różnych moich listach. Niby to były listy dotyczące różnych systemów - impleBOTa, Ekademii, CzasNaE-Biznes, ale nadawcą był zawsze Piotr Majewski. Efekt był taki, że Majewski 3 razy dziennie do Ciebie pisze. Dostajesz 3 różne maile de facto uzasadnione, bo zapisałeś się na kilka moich list, ale od jednej osoby. To za dużo. Efektywność takiego działania była mała.

Zawsze mówiłem, że nadawcą powinno być imię i nazwisko, bo to poprawia relację. Ale z drugiej strony, jak się ma dużo różnych projektów, to lepiej niech nadawcy będą różni. Relację można też budować w treści poprzez odpowiednie pisanie i podpisywanie się imieniem i nazwiskiem, a nie zespół XYZ.

Klientka: Ja wysyłam jeden mail co dwa tygodnie, czyli sprzedaż tak co 10 tygodni. Czy to jest właściwe podejście?
Przy takiej częstotliwości trudno będzie Ci zrobić dobrą kampanię. Jeśli nie masz więcej treści, to możesz utrzymać częstotliwość co 14 dni, ale kampanie powinny być bardziej intensywne i składać się z serii przynajmniej 4 maili (na dużej liście) albo nawet kilkunastu (na dedykowanej subliście)

Np. Kurs E-mail Marketing jest szczegółowym produktem i agresywną kampanię lepiej zrobić na dedykowanej liście. Natomiast Akademia jesz tak szerokim kursem, że kampania może być zrealizowana na wszystkich listach powiązanych z e-biznesem.


To jest fragment kursu E-Mail Marketing, który jest jednym z wielu modułów Akademii CzasNaE-Biznes

Newsletter CzasNaE-Biznes

Zamień swoją wiedzę i doświadczenie na e-biznes. Pisz, nagrywaj i zarabiaj.

Dołącz do 97 701 czytelników

© Ekademia.pl | Polityka Prywatności | Regulamin

forked from Moodle