Napisał do mnie Antonio Banderas

Właśnie po raz pierwszy od dawna otworzyłem świadomie korporacyjną reklamę w Gmailu. Zrobiłem to, ponieważ napisał do mnie sam... Antonio Banderas

Spokojnie. To nie dzień świra. Faktem jednak jest, że mail, który ma w polu od:

Antonio Banderas, BZWBK

Zwrócił moją uwagę i nawet chciało mi się zajrzeć do środka. Chociaż musze przyznać, że tytuł słabo współgrał z nadawcą - przynajmniej dla mnie.

Od dawna wiemy, że Pole OD jest najważniejszym elementem mailingu. Jeśli pole OD nas zainteresuje lub budzi nasze zaufanie, sprawdzamy tytuł. A gdy oba te elementy sugerują, że mail może być ciekawy, zaglądamy do środka.

Rzadko jednak spotykam się z ciekawymi przykładami zastosowania Pola OD w celu zwiększenia skuteczności mailingów. W pewnym sensie jest to zrozumiałe, ponieważ... ... większość e-mail marketerów stara się poprzez s y s t e matyczne używanie jednego Pola OD zbudować świadomość marki i relację. Jednak czasami zmiana tego pola na coś ciekawszego może dać ciekawy efekt.

W 2003 roku wysłałem mailing ze zmienionym polem OD. Zamiast typowego "Piotr Majewski", wpisałem po prostu "piotr". Mailing ten był BARDZO mocno spersonalizowany i napisany w bardzo osobistym stylu. Efekt był rewelacyjny... chociaż trochę osób napisało do mnie z wątpliwościami, czy ktoś nie włamał mi się na serwer. Ach, siła przyzwyczajeń.

A więc, jeśli szykujesz jakiś ważniejszy mailing lub nawet całą kampanię, rozważ tymczasową zmianę pola OD na coś bardziej kreatywnego. Zrób test na mniejszej próbie, być może będzie to hit.

Uważam jednak, że BZWBK dobrze zrobiło dodając BZWBK w Polu OD. W ten sposób najpierw zwrócili moją uwagę Antonio Banderasem, a potem uwiarygodnili się, że nie jest to jakiś spam. Inna sprawa, że umieszczenie fałszywego pola OD może skończyć się problemami ze strony Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.