Kilka dni temu zakończyła się akcja promocyjna, w której brałem udział jako partner. Moja praca sprowadziła się do wysłania 3 e-maili promujących 3 darmowe video przygotowane przez autora akcji. E-maile wysłałem w większości na świeże listy, z którymi nie mam właściwie jeszcze żadnej relacji. Budowałem je właśnie na taką okazję.
Efekt?
Wygenerowałem 73% sprzedaży wygenerowanej przez partnerów biorących udział w tej akcji. Najciekawsze jest to, że pozostali partnerzy zawodowo zajmują się tą tematyką. Mi jest ona obca - po prostu buduję listy w każdej opłacalnej branży i wykorzystuję je do zarabiania, gdy pojawia się ciekawy produkt.
Dzisiaj wpłynęło kilka tysięcy prowizji netto za tę akcję.
Takie akcje to są tylko bonusy do mojej podstawowej działalności.
W mojej podstawowej działalności (szkolenia i kursy dla przedsiębiorców), od 2002 roku przeważającą większość przychodów generuję wyłącznie za pomocą list adresowych. List, które dzisiaj budują mi się praktycznie automatycznie.
WYŁĄCZNIE dzięki listom adresowym typowy (tak: TYPOWY) mój Klient kupuje ode mnie przez kilka lat wydając w tym czasie kilka razy więcej, niż wyniósł jego pierwszy zakup. I nie ma w tym nic magicznego, ani skomplikowanego. Stosują banalnie proste zasady.
Pewnie teraz sobie myślisz, że potrzebujesz 300 tys. osób na listach, aby czerpać z nich sensowne dochody. Mógłbym Ci opowiadać, że większość sprzedaży generuję na kilkutysięcznych listach, ale lepiej przeczytaj opinię mojego stałego Klienta:
Sam widzisz, że każdy biznes działający w sieci może czerpać wymierne korzyści z mądrego budowania i zarządzania listą - Ty również, jeśli będziesz wiedział/a jak... i dlatego:
Zapraszam Cię do obejrzenia video z konferencję on-line, podczas której zdradziłem sekrety budowania listy adresowej, które:
- pozwoliły mi zbudować listy 300 tys. osób w najróżniejszych branżach,
- UNIEZALEŻNIŁY mnie od kupowania ruchu,
- budują mi listy automatycznie,
- sprawiają, że praktycznie każdy chce ze mną współpracować.
oraz sekrety zarządzania listą, które:
- pozwalają mi zarabiać na tej samej liście przez lata,
- sprawiają, że byłem najlepszym partnerem w każdej akcji promocyjnej, w której wziąłem udział,
- pomagają mi sprzedawać nawet na całkowicie zimnych i nie znających jeszcze mnie listach
Do usłyszenia na konferencji,
autor bestsellera „Czas na e-biznes”
właściciel zbyt wielu e-biznesów, aby je wymieniać