CzasNaE-Biznes www.ekademia.pl/ @cneb
Subskrybuj
Newsletter CzasNaE-Biznes
Zamień swoją wiedzę i doświadczenie na e-biznes. Pisz, nagrywaj i zarabiaj.
Ostatnio pochłaniają mnie dwa tematy. Po pierwsze opracowuję materiały dla Klientów na konsultacje i wdrożenia lejków sprzedażowych. Po drugie impleBOT.ONE, który mnie tak wciągnął, że nie kłade się ostatnio przed 3 w nocy.
Dla Klientów robię takie rzeczy jak poniżej - nieskromnie przyznam, że w kwestii nagrywania tego typu filmów sięgnęliśmy bardzo wysoko i robimy dla Klientów rzeczy, które przyćmiewają niektóre korporacyjne produkcje:
impleBOT.ONE
A po nocach i w czasie, w którym powinienem odpoczywać nie mogę się powstrzymać i dopieszczam najnowszą produkcję: impleBOT.ONE - przy okazji odkryłem, że istnieje domena ONE - co ciekawe już po wybraniu nazwy dla tego projektu.
Stąd tylko 2 artykuły w zeszłym tygodniu i generalnie mniej piszę - przy czym obiecuję, że od września ponownie będę publikował 4x w tygodniu. Acha - i biuletyny będę wysyłał w poniedziałek, nie w piątek.
Jak typowy "człowiek na diecie", zawiesiłem swój projekt 4 dniowy tydzień pracy na chwilę, bo praca nad impleBOT.ONE sprawia mi dziką przyjemność. Obiecuję, że sprawi też wiele przyjemności Wam wszystkim, gdy projekt ujrzy światło dzienne. Zabierałem się do niego przynajmniej 5 lat. Inspiracja do pracy przyszła nagle i niespodziewanie, gdy oglądałem wywiad z Elonem Muskiem albo Markiem Cuban'em - szczerze już nie pamiętam, bo natychmiast usiadłem, zacząłem kodować i temat mnie pochłonął.
Na stronie impleBOT.ONE można zapisać się na listę przed-premierową, a tymczasem
Zapraszam do lektury ostatnich artykułów:
Śledzenie skuteczności w Google Analytics, gdy akcja kieruje na inną domenę
Testowanie i śledzenie skuteczności to bardzo ważne zadania dla każdego marketera. Niestety zadanie to jest utrudnione, gdy akcja (zapis, zakup itd.) kieruje na inną domenę. Google Analytics ma jednak wbudowane bardzo zgrabne rozwiązanie....
Strona lądowania, która ponad 10 lat utrzymuje 1 pozycję w Google i generuje tysiące rejestracji [studium przypadku]
Jest kwiecień 2015 r. Google grozi mi, że jeśli nie zmienię strony, wywalą mnie z indeksu. A ja za nic jej nie chcę zmieniać, bo mam od 10 lat 1 miejsce. Ostatecznie jednak, dzień przed ultimatum wprowadzam żądane zmiany i z niepokojem wgrywam na serwer nową wersję. Mija rok i okazuje się, że zmiana ta spowodowała spadek ruchu i drastyczną zmianę skuteczności strony.