Kiedy chcemy rozmawiać z dyrektorem/właścicielem firmy najczęściej w pierwszej kolejności musimy pokonać 'strażnika świętego spokoju' w postaci sekretarki. W materiale porady i sposoby na problem.
Witam Wszystkich
Ten dział wydał mi się najbliższy dla tego typu pytania.
Dzwonię do firmy z ofertą. Nie mogę rozmawiać z żadnym z pracowników, ponieważ sprzedaję systemy GPS więc to nie w moim interesie jest rozmawiać z nimi, tylko co najmniej z kierownictwem, a najlepiej z właścicielem. Pytanie: Co zrobić, żeby być bez większego problemu połączonym z kimś z kierownictwa, mówiąc przy tym prawdę i nie narażając się na możliwość zbycia mnie przez np. sekretarkę, której mąż jest przedstawicielem handlowym w tej firmie?
Mówię czasami: "Nasza oferta jest bardzo korzystna dla firmy, a trochę mniej dla pracowników, dlatego właśnie proszę o połączenie z kimś z kierownictwa lub współwłaścicieli." Co o tym myślicie?
Czytaj na Forum Merytorium.pl