Ciekawa, pełna przykładów i wniosków rozmowa o delikatnych sposobach zdobywania lojalności klientów i przypominaniu im o własnej firmie.
Ostatnio kupowałem 3 książki z Krakowa. Doszły 2.
W paczce znalazłem jednak pocztówkę z obrazem martwej natury i recznie napisanymi podziękowaniami i przeprosinami za brak jednej książki (+ wyjaśnienie).
Jest to jedna z najlepszych technik pozytywnego nastawiania klienta po wpadce, z jaką się spotkałem. Drobiazg, ale ktoś jednak poświęcił czas, aby wybrać kartkę i to napisać.
Nie wiem, czy ta firma dodaje kartkę do każdego zamówienia - proponowałbym tak właśnie robić.
Czytaj na Forum Merytorium.pl