„Pracuje już od ponad roku (dokładnie 14 miesięcy) w branży Marketingu Sieciowego i zbudowałem zespół 140 współpracowników, z czego 25 aktywnie działa, a pozostałe 80% konsumuje produkty – ale nie buduje aktywnie biznesu. Jednak mimo wszystko mam takie uczucie, że wszystkie pieniądze jakie zarobie, muszę od razu reinwestować w biznes, aby dalej rósł. Kiedy tak naprawdę zacznę zarabiać konkretnie pieniądze i co robię źle?” Pozdrawiam Michał
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie.
Aby zbudować duży Biznes MLM, potrzebujesz tak naprawdę dwóch rzeczy – Pierwsze to Duplikacja, a drugie to Momentum. Te dwa czynniki są niezbędne, aby wybudować dobrze prosperujący Biznes w Marketingu Sieciowym.
Michałowi udało się w 14 miesięcy zbudować strukturę liczącą 140 osób, czyli średnio miesięcznie pozyskiwał 10 osób do biznesu – z czego 1, 2 osoby, to poważni gracze. Trzeba również wziąć pod uwagę, że 10%, 20% lub więcej odpadnie każdego miesiąca.
Aby zbudować szybko rosnący zespół, z którym będziesz mógł podwoić swoje zyski, potrzebujesz tzw. Momentum. Takie Momentum odczujesz w chwili, gdy zbudujesz zespół około 300 aktywnych współpracowników.
Momentum (rozmach) jest jednak zależny od czasu – Momentum i gwałtowny wzrost jest do osiągnięcia, gdy np. wprowadzisz do biznesu w dość krótkim czasie (na przykład w 4 miesiące) 300 nowych współpracowników – im szybciej tym lepiej (mi się to udało wspólnie z partnerami w niecałe 3 miesiące). To wymaga oczywiście ogromnego wysiłku w dość krótkim czasie!
Jeśli zbudujesz taki zespół (300 współpracowników) w 12 miesięcy, to wtedy nie nastąpi to słynne Momentum i nie będzie możliwy gwałtowny wzrost. Nowe osoby, które wprowadzasz w danym miesiącu do swojego Biznesu MLM, zastępują tych, którzy właśnie zrezygnowali – i tak tworzy się nie kończący się cykl.
Jak zatem zbudować organizację 300 współpracowników w krócej niż 4 miesiące?
Potrzebujesz 3 rzeczy:
Więcej pod adresem: Nowoczesny MLM >>
Pozdrawiam i do usłyszenia,
Paweł Grzech
PS. Kliknij w ten link i zobacz jak zbudować 7-cyfrowy biznes w marketingu sieciowym >>